Victoria nad Zorzą! Kobylany 3:2 Łęki!

Victoria nad Zorzą! Kobylany 3:2 Łęki!

Sobota 31 października to dzień, na który wszyscy czekali. Spotkanie odwiecznych rywali Victorii Kobylan i Zorzy Łęk Dukielskich. Mecz o najwyższej wadze gatunkowej - ten o 6 punktów, mecz o prestiż, szacunek i o to kto będzie mógł z podniesioną głową chodzić po naszych rejonach. 

Spotkanie dość nietypowo bo w sobotę o godzinie 11:00 zaczęło się dość chaotycznie, obie drużyny prowadziły walkę w środku pola, minimalną przewagę miała Zorza, która oddała kilka strzałów na bramkę. Z czasem wychodziliśmy wyżej co przynosiło i nam okazje. Pod koniec 1 połowy spotkania wychodzący sam na sam Paweł Mielech został faulowany przez golkipera gości i profesor od 11-stek Sławek Szydło nie mylił się. Zorza od tamtego momentu musiała radzić sobie w 10, bo bramkarz gości otrzymał za to zagranie czerwony kartonik. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla nas.

Na początku drugiej wydawało się, że w szeregi naszego zespołu wdarło się rozluźnienie co pozwoliło na odrobienie strat Zorzy. Błąd w kryciu jednego z naszych zawodników i Dziadosz mocnym strzałem pokonał Musiała. Bramka była niewątpliwie zimnym prysznicem dla nas, gdyż przez kolejne minuty dominowaliśmy rywala. Około 60 minuty spotkania Paweł Mielech dośrodkował w stronę Rafała Wierdaka a ten na raty wpakował piłkę do siatki. 10 minut później cieszyliśmy się z trzeciego gola, rykoszet po strzale Dziedzica i Bal przy lewym słupku pakuje piłkę do bramki. Wydawało się, że mamy już mecz pod kontrolą jednak na kilka minut przed końcem meczu błąd naszego bramkarza wykorzystał po raz kolejny Dziadzosz dając iskierkę nadziei swojemu zespołowi na odrobienie strat. Upłynęły jednak 3 minuty i sędzia zakończył spotkanie. 

Wygraliśmy najważniejsze spotkanie całego sezonu, gratulacje dla wszystkich zawodników, działaczy, kibiców, trenera i wszystkich osób związanych z tym klubem. Chyba nikt nie wymarzył sobie lepszego zakończenia rundy jesiennej, sny stokrotne spełnione!

Zakończyliśmy rundę na 1 miejscu w tabeli, za tydzień okaże się czy pozostaniemy na fotelu lidera dalej czy Zorza nas wyprzedzi (mają zaległe spotkanie z Naftą). Mimo wszystko warto cieszyć się z wyników i pracy naszego zespołu przez ten okres, oby już na wiosnę było tylko lepiej.

Szczegóły spotkania - CLIK

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości